Fronty kuchenne na wysoki połysk

Przesledziłam sporo watkow w internecie, rozmawiałam tez z osobami, które zajmuja sie projektowaniem kuchni i musze podjac decyzje co do frontów. Podobaja mi sie lakierowane na wysoki połysk. Ale obawiam sie o rysy, i ewentualnie obicia materiału. Mam tez w domu 4 letniego smyka, który lubi sobie autkiem pojezdzci i to niekoniecznie w odpowiednich miejscach, a meble chciałabym zeby na jakis czas starczyły. Do tego w moim miescie np zadko dostepny jest materiał poł-mat. Polecano mi tez mdf fioliowany ze jest bardziej odporny na uszkodzenia mechaniczne. Kuchnie chce zrobic w białym kolorze. Prosze o pomoc i doradztwo, jezeli chodzi o fronty, zebym mogła juz złozyc zamowienie.

Myślę, że śmiało możesz zastosować te lakierowane na wysoki połysk. Są one w miarę odporne na uszkodzenia.

Też sądzę, że to bezpieczne rozwiązanie. Dodatkowo na białych obiektach mniej widać zarysowania (mam biały laptop-sprawdzone:) ). W końcu rysy zazwyczaj są białe...

My też mamy takie fronty. Wyglądają bardzo nowocześnie i ekskluzywnie. Nasze się nie rysują ale dbamy o nie i przywiązujemy uwagę aby ich nie uszkodzić. W czasie montażu zadbaj by obchodzili się z nimi bardzo ostrożnie!

Pozdrawiam
Tomek

Również z mężem zdecydowaliśmy się na fronty na wysoki połysk. Prezentuje się to bardzo fajnie. Wiadomo, jeśli chce się zachować taki stan rzeczy trzeba o to dbać i uważać na wszelkiego rodzaju zarysowania.

Jak jest z tą trwałością frontów lakierowanych skoro na stronach producentów mebli kuchennych można znaleźć informację, że pielęgnację frontów lakierowanych można wykonywać dopiero po 2 tygodniach i to materiałami bawełnianymi. Czyli producenci zabezpieczają się, żeby nie było reklamacji odnośnie porysowań. Taką informacje można znaleźć np na stronie producenta mebli kuchennych z okolic Tarnowa TUTAJ.

No ja własnie sama nie wiem, podobają mi się takie meble, ale jednak trudno mi uwierzyć, że są trwałe i nie rysują się szybko...

Nie sądzę, żeby takie lakierowane fronty nadawały się do kuchni. Nie dość, że widać na nich każdą plamę, to jeszcze łatwo je zarysować. Tam takie zresztą u siebie w łazience i okazuje się, że i tam nie był to najlepszy pomysł.

Ja mam u siebie wysoki połysk, kuchnia podobna do tej: http://www.stokan.pl/kuchnie-na-wymi...iernik2013.jpg i nie ma z nią problemu, faktycznie trzeba przecierać bo palcuje się delikatnie i jak światło przyświeci to czasem widać, ale rys nie widać jakichś wielkich, trzeba tylko zadbać odpowiednio o meble;)

Podstawa to systematyczne sprzątanie i żadne palcowanie nie będzie straszne. A fronty na wysoki połysk wyglądają super :)

Jak się takie fronty regularnie czyści, to faktycznie nic nie widać. Wiem, bo sama mam taką kuchnię.

Rozumiem że zależy wam na nowoczesny wyglądzie kuchni, dlatego mowa o frontach meblowych lakierowanych, ale taki efekt można osiągnąć też montując fronty fornirowane. Polecam firmę http://www.stylfront.pl/

Tak na zdrowy rozum co ma się ma stac z frontami? Nie kroimy na nich, garków też się na nich nie stawia. najcżeściej sa trzykrotnie lakierowane więc ta warstwa jlakieru jest wytrzymala. Jak stukniesz garnkiem to czy bedą to meble lakierowane czy z płyty czy z forniru to i tak obijesz. Tu masz info jak się robi fronty lakierowane http://modnestol.pl/fronty-lakierowane/

Tak naprawdę to wszystko zależy od tego, jak będziesz dbać o te meble. Na pewno trzeba uważać na spadające noże, widelce, garnki, którymi można uszkodzić fronty, a przy tym pilnować syna, żeby nie zarysował tych mebli za mocno.

No niestety nie są to meble do każdego domu. No i sporo trzeba za nie zapłacić.

Według mnie są warte swojej ceny :) Ale co kto woli

A to prawda. Ja mam zamiar taki kupić.

ja bym takiej nie zrobiła, takie fronty się masakrycznie brudzą i trzeba byłoby je codziennie czyścić, żeby całość ładnie wyglądała